Majowy długi weekend rozpoczął rywalizację w Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski.
Zwycięzca czwartkowej części 2. Wyścigu Górskiego Tor Kielce bezapelacyjnie został
Sebastian Stec. Wicemistrz klasyfikacji generalnej GSMP z sezonu 2022 dziś wypracował
najwięcej procent normy wygrywając wszystkie podjazdy treningowe i wyścigowe. Ford
Fiesta – nowa konstrukcja ze stajni Stec Rally Rent testowo przeszła swój chrzest bojowy i już
pokazała ogromny potencjał. Przewaga zwycięzcy pierwszej rundy nad bezpośrednim
rywalem wyniosła aż 4,976 sekundy. Drugi stopień podium wywalczył Sebastian
Matuszewski, a kierowca Lotusa Exide zapewnił sobie jednocześnie triumf w klasyfikacji
generalnej samochodów z napędem 2WD. Rywalizacja o drugi stopień podium była jedną z
najbardziej wyrównanych, w którym zdecydowała różnica zaledwie 0,062 sekundy. Czołową
trójkę uzupełnił Maciej Kornaś – lokalny kielecki kierowca i debiutant w stawce GSMP. Jego
Toyota Yaris zbudowana przez firmę 7Motorsport, także robiła na kibicach ogromne
wrażenie. Widzów na obiekcie w Miedzianej Górze nie brakowało, również dzięki pięknej i
słonecznej pogodzie, jaka towarzyszyła dzisiejszej rywalizacji.
Za podium Kategorii 1 znaleźli się Robert Sługocki (Mitsubishi Lancer EVO X) i Bartłomiej
Madziara, który rozpoczynając sezon 2025 w Lamborghini Huracan ST Evo 2 wygrał w 2WD
oba podjazdy treningowe. Pozycje 6. i 7. to miejsca Wojciecha Bejgrowskiego (Mitsubishi
Lancer Evo X) i Romana Barana (Mitsubishi Lancer), którzy stoczyli widowiskowy pojedynek o
zwycięstwo w Grupie 3 (4WD). Z różnicą 0,005 sekundy linię mety przecięli Wiktor Bieniek
(Honda Civic, zwycięzca Grupy 5) i Jakub Kozioł (BMW E36) – kolejny debiutant w GSMP,
który imponował dziś swoim tempem. Top 10 skompletował Maciej Hawro (Honda Integra)
Rajdowy Mistrz Śląska, który dziś rozpoczął swój drugi pełny sezon w wyścigach górskich.
Wśród 74 zawodniczek i zawodników, którzy ukończyli rundę, 16 reprezentowało cykl
Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski samochodów historycznych. Ten cykl również
miał swojego „dominatora”. Marcin Przybyszewski za kierownicą Hondy Integra był
najszybszy na trzech z czterech podjazdów a w tym na obydwu wyścigowych. Najbliżej tempa
zwycięzcy był Janusz Jania (Honda Integra Type R, o 2,737 sekundy za liderem). Trzeci
Jarosław Zawadzki (Renault Megane, +5,660 sekundy), który zapisał na swoje konto poranny
trening. Rafał Smyka (Renault Clio) stracił do podium tylko 0,212 sekundy.
Jako pierwsi na 2780 metrową trasę Wyścigu Kielce ruszali kierowcy Maluch Trophy.
Wyścigowe ikony polskiej motoryzacji reprezentowało piętnaście Fiatów 126p, które
stworzyły niemniejsze show niż kilkusetkonne konstrukcje walczące w „generalce”. Na miano
kolejnego przodownika zdecydowanie zasłużył Michał Ghany, który nie tylko wygrał w tej
stawce wszystkie podjazdy, ale też konsekwentnie powiększał przewagę nad rywalami. Za
plecami lidera trwała zacięta walka o drugie miejsce – pomiędzy Kamilem Osóbką i Oskarem
Klimkiem. Na półmetku szybszy był ten drugi, ale ostatecznie pojedynek wygrał Kamil,
różnicą 0,273 sekundy.
Spośród trzech kobiet w stawce GSMP najskuteczniejsze tempo utrzymywała dzisiejszego
dnia Natalia Kluza (Renault Clio III RS) – najszybsza na każdym z podjazdów. Druga była
Aleksandra Gorczyca (Alfa Romeo MiTo QV), a trzecia Martyna Serafin (Renault Clio 2 Sport).
Na trasie Toru Kielce spotkało się trzech zawodników w samochodach w specyfikacji mocno
rozwijającej się kategorii RallyN/RacingN, a komplet punktów trafił do zawodnika doskonale
znanego z odcinków specjalnych – Jakuba Niemca. Kolejny rajdowy akcent w dzisiejszej
stawce zawodników to Michał Skrzypczyk, który za kierownicą charakterystycznego
czerwono-białego Mitsubishi Lancera Evo V zgarnął pełną pulę w Kategorii Narodowej.
Najszybszym juniorem tej rundy został reprezentant barw Ilnicki Rally Team – 17-latek
Szymon Marut w Citroenie C2.